niedziela, 31 lipca 2016

Inspirujące słoneczko

Do odważnych świat należy. Tak mówią.
No to postanowiłam być odważna i po raz pierwszy w życiu uszyłam coś specjalnie na konkurs.

W sumie to nie miałam zapału ani planu, żeby stawać w szranki z najlepszymi quilterkami w Polsce, ale...
W pewien deszczowy dzień, jakich w te wakacje aura nam nie skąpi, przeglądałam sobie posiadaną prasę typu "tniemy cenne szmaty i zszywamy na zad po pocięciu na pierdylion kawałeczków".

Parcie miałam silne, bo kupiłam sobie w końcu  stopkę   1/4" i bezwzględnie musiałam ją wypróbować.

- O! To fajne! Uszyję! No może... Kiedyś. Aaaa! To jest super! Ale na Boże Narodzenie... Ha! Mam! Eeee... Chyba jednak nie...  - tak sobie inteligentnie rozmawiając sama ze sobą, przeglądałam wnikliwie wspomniane gazetki.

Aż w końcu zahaczyłam okiem o coś, co bardzo lubię, czyli Dresden Plate. Gazeta nazywa się "Quilting" nr 04.2014

- A po co mi to? - zapytałam sama siebie sceptycznie - Już słyszę moje córunie, że znowu dywan na ścianę uszyłam, że durnowieszka, kurzołapka i takie tam...

Przyklapnęłam lekko, ale szybciutko się pozbierałam do kupy i zakrzyknęłam gromko:
- Ha! Na konkurs jak znalazł. Na początek! A niech się dzieje!

Wygarnęłam ukochane szmateczki w kropeczki, szablon do dresdenów, sieknęłam, pozszywałam, wyhaftowałam ręcznie napis znienawidzoną przeze mnie techniką haftu pełnego i mam!




Rozmiar gotowca: 18" na 21" (nie chce mi się na centymetry przeliczać).
Stopka 1/4" sprawdziła się IDEALNIE! 20 sztuk drobnicy dresdenowej zeszło się idealnie i pasują do siebie jak ciałko do trumny!



Tą samą stopką tyle, że już z pozycjonowaniem igły przyszywałam "inspirujące słoneczko" do tła:


Miodzio, nie robota! :-)


To teraz szczegóły  i wymagania konkursowe.

Konkurs nosi tytuł "Hello Sunshine", a organizuje go Gosia Pawłowska 




To mój debiut konkursowy. Ale w planach na ten sam, mam jeszcze jeden pomysł, w innej kategorii. Póki co, plan tkwi w głowie, a ja mam nadzieję, że uda mi się go zrealizować. Czasu jest coraz mniej, ale może się uda...

Póki co, moje "inspirujące słoneczko" wisi sobie na świeżutko pomalowanej przeze mnie ścianie i każdego ranka budząc się widzę przed sobą bardzo pozytywne hasło: "Be inspired" .

I tego się trzymam :-D



Zdjęcia gotowca autorstwa mojego prywatnego fotograficznego zawodowca, czyli Joanny :-)

niedziela, 10 lipca 2016

Tęczowy kocyk

Ładny tytuł?
No ładny. Trudno zaprzeczyć.
Taki pozytywny i delikatny...
Ale niestety na tym się kończy.

"Tęczowy kocyk" to nazwa akcji na fejsbuku.
Ponieważ nie wszyscy tolerują portale społecznościowe, a ten w szczególności, za zgodą administratorek grupy postanowiłam napisać post.

"Mini ciuszki dla najmniejszych pacjentów z hospicjum perinatalnego. Wielu z nich umiera na wiele tygodni przed terminem porodu. Wtedy są zbyt mali na ciuszki dla wcześniaka. A przecież każde dzieciątko, nawet to mniejsze od krasnoludka, potrzebuje ubranek." (Fudnacja Gajusz)

Teraz regulamin:




1. Dla kogo tworzymy rożki, kocyki i czapeczki?
Dla aniołków,dla podopiecznych Hospicjum Perinatalnego Gajusz i także szpitali z nimi współpracujących. Dla podopiecznych Fundacji Evangelium Vitae z Wrocławia. Dla pacjentów Ginekologiczno-Położniczego Szpitala Klinicznego w Poznaniu. Dla dzieci urodzonych z wadami letalnymi, takich które umierają już w łonie matki lub niedługo po urodzeniu, hiperwcześniaków ( urodzonych między 12 a 24 tygodniem ciąży), dla maluszków tak małych, że nie można dla nich kupić ubranek a każdy kocyk jest za duży. Pomagamy tym samym rodzicom godnie pożegnać swoje dziecko, okryte kocykiem lub rożkiem a nie szpitalną chustą. Nasze wyroby to także pamiątka dla rodziny.
Co wykonujemy?
  • szyte rożki/beciki z bawełny, minky, flanelki, dresówki, jerseyu, weluru- koniecznie z zapięciem, może to być wstążka, nap, rzepa, guzik.
  • dziergane kocyki/rożki otulacze, kokony - z bawełny, akrylu, wełny, bambusa, mikrofibry, mieszanek tych włókien, końcowy wyrób powinien być zwarty i trzymać fason i być przede wszystkim miły w dotyku. Wzór albo dość ścisły albo ażurowy ale podszyty np flanelką. Najbardziej uniwersalna wersja kocyka z sznureczkiem łańcuszkowym lub wstążką dzięki której łatwo kocyk zamienić w rożek.
  • dziergane lub szyte czapeczki w każdym rozmiarze, raczej zaczynając od około 10-12 cm obwodu ( według tabelki), mniejsze czapeczki będą raczej pamiątką dla rodziców. Mile widziane ozdobne detale, kokardki, kwiatuszki, aplikacje, guziki ozdobne dziecięce
  • ubranka szyte lub dziergane, tuniczki, sukienki, pieluszki.
  • Kocyki małe pamiątkowe dla rodziców, ozdobne malutkie ( około 20x20, 25x25) dziergane lub szyte, mile widziana aplikacja, ozdobnik, kokardka, guzik.
  • memorabilia dla rodziców, kwiatuszki, serduszka, małe maskotki, buciki, kokardki.
2. Jakie wymiary powinien mieć kocyk, czapeczka?
tabelka z rozmiarami jest w plikach grupy ( tabelka rozmiarów) rozmiary są orientacyjne, różnica centymetra czy dwóch nie jest bardzo istotna. Bardzo istotne aby rożek miał zapięcie, na rzepy, napy, zatrzaski, troczki. Czapeczki najlepiej żeby były ściegiem elastycznym , szyte z materiału rozciągliwego np jersey, ściągacz, bawełna z dodatkiem lycry- łatwiej wtedy dopasować rozmiar i założyć.
3. Z jakich materiałów tworzymy?
Przyjaznych dla skóry dziecka, tym delikatniejszych im wcześniej urodzone. Kolorystyka dziecięca, wzorki dziecięce bez takich które mogą być przykre dla rodziców ( czaszki, piraci, aniołki). Miękki dziecięcy akryl, bawełna, bambus, wełna superwash, mikrofibra i inne mieszanki, wełna i mieszanki. Chodzi o to, żeby dzianina była miękka przy tak malutkim kocyku a niekoniecznie bardzo ażurowa. Jeśli dziergamy i wyjdzie nam ażur zawsze można go podszyć, nawet ręcznie flanelką czy polarem.
Materiały tupu flanela, tetra, jersey, bawełna, wełna, mieszanki, mikrofibra, polar. Każdy materiał, który jest miękki w dotyku. Wzory dziecięce, kolory raczej delikatne pastelowe niż ciemne i nasycone. Wzorki typowo dziecięce, bez takich które mogą być przykre dla rodziców ( czaszki, piraci, aniołki, napisy).
4. Czy muszę wyprać kocyk/ rożek przed wysłaniem?
Kocyk, kokon, czapeczkę czy rożek należy wyprać w delikatnym płynie lub wodzie z mydłem, wysuszyć i jeśli to możliwe, wyprasować.
5. Gdzie wysłać gotowe rzeczy?
gotowe wyroby wysyłamy w kopercie lub pudełku z dopiskiem TĘCZOWY KOCYK” na wybrany adres:
Fundacja Gajusz Hospicjum stacjonarne 93-271 Łódź, ul. Jarosława Dąbrowskiego 87
lub
Fundacja Evangelium Vitae ul. Rydygiera 22-28 50-249 Wrocław
lub
Ginekologiczno-Położniczy Szpital Kliniczny Hanna Walkowiak ul. Polna 33 60-535 Poznań
6. Jakich kolorów najlepiej użyć?
Dziecięce kolory i wzory. Odcienie różu, niebieskiego, żółci, zieleni. Kremowe, beżowe, białe również będą dobre. Materiał w typowo dziecięcy wzorek lub w delikatny deseń.
7. Co najbardziej jest potrzebne?
małe rożki, czyli kwadratowy kocyk z doszytymi tasiemkami lub guzikami. w rozmiarach 25x25 cm. Wzór w plikach grupy.

Jak widać, nie tylko szyte, ale i dziergane kocyki, rożki i czapeczki są bardzo potrzebne.


Tabela rozmiarów:


Ja, jako szyjąca, stworzyłam takie:

Są mniejsze od pilota do telewizora...

Zapotrzebowanie jest niestety duże.
Może któraś z Was ma chęć przyłączyć się do akcji?
Nie trzeba mieć konta na FB.

Wystarczą chęci i umiejętności dziergania na szydełku, na drutach lub szycia.

Tu jest strona internetowa dla osób nie posiadających konta na FB: http://teczowykocyk.pl.tl/